poniedziałek, 22 lutego 2016

Liga ATŚ, turnieje


Znowu z opóźnieniem , lekkim opóźnieniem (cały tydzień byłem na wyjeździe służbowym), spróbuję napisać krótką relację z ostatnich meczów ligowych atś grup D i C.


Zanim przejdę do wyników i aktualnych tabel.

Krótki mini wywiad z Tomkiem Przychodzkim, o którym wspominałem w jednym z wcześniejszych wpisów na: www.atstenis.blogspot.com/2016/02/co-sychac-w-ats.html.

Poprosiłem Tomka, aby opowiedział mi swoje wrażenia po pierwszych meczach w lidze atś? 


Oto co mi powiedział:

-------------------------------------
  Grałem tylko 2 razy w tym sezonie po bardzo długiej przerwie, latem nie grałem wcale w turniejach, poprzedni mój turniej to chyba był koniec lata 2014.
Za to cały sezon letni 2015 grałem na kortach ziemnych z moim przyjacielem Michałem, z którym trochę trenowałem u Janusza, instruktora tenisa.
Ogólnie cały sezon 2015 raczej grałem z początkującymi, co dobrze mi robi teraz w grupie D która powstała, ponieważ oni wszyscy tam grają bardzo nierówny tenis i brak im skupienia, kondycji i taktyki.

Mój pierwszy turniej w lidze atś zagrałem w grupie C po 4 miesiącach przerwy w grze i dostałem lanie 6:1 6:1 z wytrawnym, doświadczonym graczem i 6:3 6:2 z Marciem Przybyszewskim który właściwie gra dopiero od sezonu 2015 ze mną więcej i raczej tylko ze mną. On bardzo poprawił grę. Na początku sezonu nie maił ze mną szans. Pod koniec sezonu byliśmy na równo. Teraz poprawił serwis, młody sprawny chłopak nie miał przerwy, w zimie też trochę grał i mnie ograł :)

W grupie D ostatni mój turniej - w pierwszym meczu "zbiłem"  jedną młodą dziewczynę, zupełnie nie trzymała piłki, nie wyciągała żadnych wniosków z tego co ja robię.
Przegrałem z uśmiechem pierwszego seta ale w drugim i w supertiebreaku był już pogrom,
supertiebreak wygrałem chyba 10:2




Mecz w grupie D z tą młodą dziewczyną był słaby Tomasz Przychodzki vs Julia Dziura  4:6 6:2 10:3.
Drugi mecz przegrałem z Małgorzatą Urbańczyk ( 6:3 6:1 ) i to był na prawdę dobry, ostry mecz, super serwis Gosi atakowałem bardzo mocnym returnem szczególnie na nieparzyste karo, gdy dostawałem na forhend.

Taki krótki zamach mój przy mocnym serwisie kończył się "bombą returnową" nie do odebrania, szybka bardzo ręka, kilka super skrótów moich.
Pierwsze 3 gemy razem miały kilkanaście równowag, co ciekawe ja wygrywałem gemy tylko przy serwisie Gosi.
Ale Gosia zobaczyła, że trzeba coś zmienić i jak zaczęła "mieszać" serwisem, lżej serwować to już było mi dużo trudniej.
Za to mój słabiutki serwis był dobry, cięty, trzeba było podejść dobrze pod piłkę, Gosia mnie wiele razy "kończyła" zagrywając krótko za siatkę, brak ogrania nie dał mi tu zwycięskich punktów, bo dochodząc do tych piłek zagrywałem po koźle zazwyczaj mocno w aut za końcową linie.

Ogólnie to był pierwszy turniej w moim życiu gdzie "poszedłem" do góry z punktacją ELO,
jestem 4 od końca :))))), na pozycji 746.
Ogólne moje wrażenia z tych turniejów to: wolna piłka, wilgoć, brak słońca, hala to nie moje warunki, ja lubię słonko, upał, szybki kort i równy! :)
Latem gra mi się 100 razy lepiej, byle do lata :))
----------------------------------

No cóż, ja też nie przepadam za grą pod dachem i powiem tak, jak Tomek: byle do lata:))

Ok. przejdę do wyników meczów i tabel.

 

Liga gr.D   2016-02-07

 

 

 

Tabela Liga ATŚ Gr.D

 

 

 Liga gr.C 2016-02-14 Multisport

 

 

Liga gr.C  2016-02-20 S6 T2   Budowlani

 

 

 Aktualne wyniki meczów turniejowych z cyklu Grand Prix ATŚ i ligowych oraz harmonogram turniejów wszystkich grup rozgrywkowych znajduje się na stronie www.sportclubrank.pl

________________________________________

___________________________________________
 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz